piątek, 5 lipca 2013

Kwiatuszki - recycling plastikowych butelek.

Przygotowałam małą instrukcję na zrobienie kwiatuszków, takich jakby stokrotek z małych plastikowych buteleczek po "pitnych" jogurtach. Butelki po tych jogurtach są zrobione z miękkiego plastiku. Dzieciom będzie łatwiej wycinać kształty płatków z tego plastiku niż z tego, z którego zrobione są butelki typu pet.



Przyborów potrzebujemy tylko odrobinę. Wspomniane białe plastikowe buteleczki po jogurtach, wata i żółta bibuła do zrobienia środka w kwiatku; oczywiście nożyczki może być też świeczka, ale świeczka i jej płomień to opcja dla starszych, nie jest więc konieczna.



Zaczynamy:
1. Zrywamy etykietę. Odcinamy "lejek" od buteleczki.
2. Rozcinamy ten "lejek" na dowolną ilość płatków. Jak widać na zdjęciach mi się trafiły butelki z wyraźnymi podziałami czyli podpowiedziami gdzie ciąć. Jeśli takich podpowiedzi nie ma na Waszych buteleczkach, trzeba sobie delikatnie zaznaczyć miejsca cięć.
3. Płatki odginamy.
4. Końce płatków zaokrąglamy.
5. Z kawałka waty i żółtej bibuły robimy środek. Urywamy watę (jak widać na zdjęciu wata jest większa od otworka między płatkami, zmniejszy się podczas obrabiania dlatego urywamy z zapasem). Watę okręcamy żółtą bibułą i formujemy kulkę. 6. Gotową kulkę wkładamy w otwór między płatkami. Jeśli kulka jest zbyt mała to rozwinąć, dodać watkę i jeszcze raz zawinąć kuleczkę lub owinąć kulkę dodatkowym kawałkiem bibuły.
7. Teraz coś dla starszych i pod opieką starszych. Płatki można od spodu podgrzać nad płomykiem świecy, pod wpływem ciepła powywijają się fantazyjnie (nie trzeba trzymać kwiatka blisko ognia).



Jak widzicie recykling bardzo efektowny, rezultat pracy wdzięczny, sam jeden kwiatuszek wygląda ładnie, a w większej ilości jeszcze ładniej. Będą fajnie wyglądać jako dekoracja np w misie z wodą lub zwyczajnie na szafce czy parapecie. Jeśli chcecie można dorobić łodygę tak jak we w wpisie " kwiat - recycling butelki typu PET cz.2 " i prezent gotowy, a może dokleić magnes i przyczepić do lodówki? Dalsze fantazjowanie na temat tej pracy pozostawiam Wam.



Zachęcam do zabawy:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz